Prowadzący programy kulinarne używają tylko trzech przymiotników na określenie tego, nad czym pracują. PYSZNE. ZDROWE. NASZE. Mój program uświadomiłby masowemu widzowi, że nic nie jest „nasze”, a kurczak jest mój i zjem go sama. Jestem wdzięcznym oglądaczem kanałów kulinarnych. Ponieważ nienawidzę gotować, patrzę na tych ludzi, którzy na przykład jarają się panierką z maki ciecierzycowej,
Miesiąc: lipiec 2016
Gołe klaty na Monciaku
Lato przychodzi na owłosionych męskich nogach. Nogach kudłatych jak u pająka ptasznika albo innej czarnej wdowy (która może też być samcem). Lato klapie klapkami, świeci nagim torsem i brzuszyskiem. Lato to gołe klaty na Monciaku. Goście, którzy usiłowali wcisnąć cywilizowanemu światu swoje jaskiniowe standardy istnieli zawsze. Kiedyś darli ryja radiem tranzystorowym i wpychali się do